sobota, 9 czerwca 2012

Łzy pokuty

W czytaniu brewiarzowym na Uroczystość św. Filipa Neri znajduje się piękny dialog św. Filipa z Fryderykiem Boromeuszem na temat chrześcijańskiej radości.
Ilekroć odczytuję ten dialog, uderza mnie wypowiedź Filipa, który twierdzi, że prawdziwa radość chrześcijańska znajduje swoje podstawy we łzach.
Wyjaśnia również, że chodzi o "łzy pokuty".

niedziela, 27 maja 2012

Zuchwała (nie)wiara

Zaskakuje mnie jak często czytane są zaległe posty, niekiedy te zamieszczone na blogu już ponad dwa lata temu (kto by pomyślał, że tyle ten blog przetrwał).

Taka sytuacja wywołuje twórczy niepokój. Trzeba pisać. Tak myślę. Szkoda, że czas nie pozwala, i weny też nie raz brakuje.

Tym razem chciałbym kontynuować temat Grzechów przeciw Duchowi Świętemu. Zastrzegam, że nie będzie to wykład teologiczny, a bardziej refleksja wynikająca z praktyki spowiedniczej.

Grzeszyć zuchwale w nadziei Miłosierdzia Bożego.

środa, 16 maja 2012

Zniechęcenie

Czytam właśnie dopiero co przetłumaczoną przez Ks. Mieczysława Stebarta COr książkę Antonio Socciego "Czwarta Tajemnica Fatimska".

Orędzie z Fatimy, to przede wszystkim wizja dramatu, jaki rozwija się, gdy nad człowiekiem zapanuje grzech.
Ale Orędzie z Fatimy, to także intuicja nadziei, jaką niesie szczere nawrócenie.

Tak sobie myślę, na ile doświadczamy z okazji przeżywanej spowiedzi, takiego właśnie szczerego nawrócenia? Czy potrafimy, czy w ogóle udaje się w ramach wzbudzanego żalu za grzechy dostrzec ogrom tych grzechów i jak prosi Maryja, czy potrafimy nad grzechami zapłakać?

sobota, 5 maja 2012

Duzi chłopcy i duże dziewczynki...

Zastanawiam się ostatnio nad współczesnymi trendami wychowawczymi.
Obserwuję coraz częściej małe dzieci, które przez swoich rodziców są traktowane w sposób nad wyraz "dorosły". Dopuszcza się je do dyskusji np. na temat ich nauczycieli i wychowawców, niszcząc w ten sposób jakiekolwiek autorytety. Mały szkrab, potrafi w szkole wyrażać takie opinie o swoich wychowawcach, na które z pewnością sam nigdy by nie wpadł.

sobota, 3 marca 2012

Katolicki trening

O Kierownictwie Duchowym raz jeszcze.
Ponieważ niektórzy czytelnicy prosili o dopowiedzenie do tematu kierownictwa duchowego, z opóźnieniem próbuję sprostać temu zadaniu.

1. Jakie cechy powinien mieć potencjalny kierownik duchowy?
Dojrzałość osobowa. Najlepiej, żeby był gigantem ducha. Nie musi się podobać, chociaż fizjognomia może odpychać i wtedy trudno będzie nawiązać jakiekolwiek relacje.

niedziela, 5 lutego 2012

Sesja inaczej

Trwa wyjątkowo gorący czas dla studentów. Sesja. Dla jednych jest to tylko formalność dla innych okres gorączkowego nadrabiania ubytków w wiedzy.

Myślę, że warto ugryźć ten temat od strony konfesjonału.

Po pierwsze: Zachowania patologiczne, niemoralne:
Ściąganie - w USA uczeń przyłapany na ściąganiu zostaje wyrzucony ze szkoły. W Polsce wciąż panuje milcząca zgoda na takie zachowanie. Czy to moralne? Niektórzy jeszcze czują wyrzuty sumienia i spowiadają się z niedozwolonych form pomocy, ale zasadnicze pytanie brzmi, co potem? Zmieniają swoje zachowanie? Co robią, aby autentycznie, uczciwie się uczyć?

Po drugie: Dopalacze.
Miałem nieraz do czynienia ze studentami, którzy nie kryją, iż w czasie sesji używają m. in. narkotyków, które zwiększają wydajność organizmu, pozwalają przetrwać kilka dni bez snu itd. To podwójne zło. Szkodzenie sobie na zdrowiu, a dodatkowo utrwalanie postawy lenistwa, bo wszystko nadrobię w czasie sesji.

niedziela, 22 stycznia 2012

W sieci... Czy spowiadać się z Facebook'a?

Portale społecznościowe, takie jak Facebook, czy NK, na dobre zadomowiły się wirtualnej rzeczywistości. Coraz częściej oddziałują również na świat realny. Pojawia się zatem konieczność moralnej oceny tego zjawiska.
Pozwolę sobie tylko na kilka uwag.
Jak każde dobro, także tego typu portale mogą wiązać się z nadużyciem. 1. Dobro ma służyć człowiekowi i być przez niego twórczo rozwijane, ale gdy stajemy się jego niewolnikiem...
2. Regulamin np. FB zakłada, że nie mogą na tym portalu zakładać kont osoby poniżej 13 roku życia. To tylko prawo stanowione. Zastanówmy się zatem co z niego wynika. Wyobraź sobie, że Twoje dziecko, które korzysta z internetu pod Twoją nieobecność zakłada konto z nieprawdziwymi danymi...

czwartek, 5 stycznia 2012

Hej kolęda kolęda

rys. pochodzi z "Mały Gość Niedzielny"
Już 7 rok odwiedzam z wizytą kolędową naszych parafian. Muszę przyznać, że to niezwykły czas. Z jednej strony troszkę męczący, bo po kilku godzinach w szkole i codziennych obowiązkach kapłańskich pozostaje jeszcze świadomość ok 4 godzin kolędowania i rozmów z różnymi ludźmi. Z drugiej strony, jest to niezłe wyzwanie. Spotykam przecież zarówno bardzo gorliwych i zaangażowanych katolików, ale także tych, którzy katolikami są z nazwy, a ich codzienne życie nieraz odbiega od standardów Ewangelii. Często też można odczuć wiszące w powietrzu: "Żebyśmy już to mieli za sobą". Nie ukrywam, że wówczas sam myślę podobnie i oddycham z ulgą, gdy mogę przejść do następnego mieszkania.